Komentarze: 0
No i zaczęły się rekolekcje..Tak szczerze to ja zabardzo ich nie lubie poza tym że nie mamy w tym czasie lekcji.hehe.Popołudniu byłam na rolkach z Klaudią i Anką.Hehehe.Uczyłam je jeździć.Dziewczyny sobie nieźle radziły i troche pojeździłyśmy ,ale potem pogorszył się Anii humorek i poszła do domu.Po godzinie ja i Klaudia przebrałyśmy sobie buty i poszłyśmy do biblioteki.No i udało nam się też zaciągnąć Anke ,a to wielki sukces J.Pożyczyłam sobie kilka fajnych książek.W weekend przeczytałam dwie ,bo mi się nudziło.Okładki pod spodem.Tylko żeby te wszystkie wydawnictwa się na mnie nie pogniewały.Hehe.Ostatnio spodobała mi się seria książek Diany Wynne Jones zatytuowana „Światy Chrestomancziego” ,ale o tym nie będę pisać ,bo was zanudzę na śmierć.To ja spadam.Papatki :*